W Kłodzku są już trzy sklepy sieci handlowej „Biedronka”. Kolejny market otwarty został 15 stycznia br. o godzinie 7 rano. Sklep znajduje się na terenie kurczącej się bazy PKS Kłodzko, przy ul. Dusznickiej 1. Tym samym, w sąsiedztwie największego kłodzkiego osiedla mieszkaniowego (im. Kruczkowskiego), rośnie nowe centrum handlowe.
Nie lubimy tłoku towarzyszącego otwarciu nowego sklepu, dlatego do nowego sklepu zajrzeliśmy w następny dzień – piątek 16 stycznia. Pierwsze wrażenie – źle wyprofilowany podjazd z ulicy Dusznickiej. Jak popada i zmrozi, trzeba będzie uważać zwłaszcza przy wyjeździe. Niejeden samochód zatrzyma się na ogrodzeniu cmentarza. Parking niestety bardzo ciasny, porównywalny z tym przy ul. Grunwaldzkiej. Trzeba też bardzo uważać, bo to wciąż baza PKS (plus inne firmy) i samochody jeżdżą z każdej strony w każdą stronę.
Wewnątrz sklepu nic nowego – układ półek i towarów typowy „Biedronkowy”. Ceny też standardowe „Biedronkowe”. Część towarów w promocyjnych cenach; część droższa niż zazwyczaj. (PS.: Autor tekstu odwiedza kłodzkie sklepy już ponad 8 lat i ciężko go nabrać na lipne promocje). Wkrótce dowiemy się, czy to „normalna” podwyżka cen części produktów, czy też potrzeba zbilansowania wpływów pomniejszonych zastosowaniem promocji… Ludzi dużo – nowy sklep, ciekawość oferty, promocje, blisko osiedla, drogi i obwodnicy. Plus lokalizacji jest taki, że ta „Biedronka” jest po drodze. Do galerii daleko, na Grunwaldzkiej ciasno i niebezpieczne skrzyżowania po drodze.
Zatem największe kłodzkie osiedle mieszkaniowe im. Kruczkowskiego posiada już w bliskim sąsiedztwie mini-centrum handlowe. Codzienne zakupy mieszkańcy mogą zrobić w markecie Kłodzka Chata, supermarkecie E.Leclerc oraz dyskoncie „Biedronka”.
Pozostałe sklepy sieci „Biedronka” w Kłodzku znajdują się przy ul. Noworudzkiej (Galeria Twierdza Kłodzko) oraz przy ul. Grunwaldzkiej 18. Sklepy czynne są we wszystkie dni tygodnia: poniedziałek – sobota w godz. 7.00-21.00, w niedziele w godz. 9.00-20.00.
Miejmy nadzieję, że tak bliskie sąsiedztwo dużych sklepów spowoduje zażartą konkurencję cenową – oczywiście, z korzyścią dla mieszkańców.