W czwartek (26 marca 2015 r.) podczas sesji Rady Miejskiej w Kłodzku zatwierdzono uchwały intencyjne dotyczące instytucji „Kłodzko 2016” i Kłodzkiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji. Oznacza to, że przez najbliższe pół roku radni będą mieli czas, by dokładnie przeanalizować koncepcję dalszego funkcjonowania jednostek zajmujących się kulturą i sportem w naszym mieście.
Po trzech miesiącach radni podejmą decyzję, czy słuszne jest połączenie „Kłodzko 2016” z Kłodzkim Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji, zaś po sześciu – czy z KCKSiR-u należy wydzielić dwie odrębne instytucje zajmujące się osobno kulturą i sportem (być może także usługami komunalnymi).
W uzasadnieniu uchwały dotyczącej połączenia „Kłodzko 2016” i KCKSIR-u można m.in. przeczytać: „(…) obecnie samorządowa instytucja kultury pod nazwą »Kłodzko 2016« realizuje zadania należące do »Kłodzkiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji« (…). Co istotne, przyczyną uzasadniającą utworzenie instytucji kultury »Kłodzko 2016« miała być potrzeba powołania samodzielnej jednostki organizacyjnej, która byłaby partnerem dla miasta Wrocławia w związku z realizacją programu Wrocław – Europejska Instytucja Kultury 2016. »Kłodzko 2016« nie realizuje jednak swoich zadań w tym zakresie, poprzestając jedynie na organizowaniu wydarzeń kulturalnych w Gminie Miejskiej Kłodzko, co jak już wykazano powyżej, należy do zadań »Kłodzkiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji«.
Z kolei w uzasadnieniu uchwały w sprawie zamiaru i przyczynach likwidacji Kłodzkiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji znajdują się następujące zapisy: „(…) jednostki samorządu terytorialnego organizują działalność kulturalną tworząc samorządowe instytucje kultury, dla których prowadzenie takiej działalności jest podstawowym celem statutowym. Zgodnie z analizą działalności, KCKSiR prowadzi również działalność sportową, rekreacyjną i turystyczną. Należy stwierdzić, iż nie mieści się ona w zakresie działalności instytucji kultury (…)”
– W uchwale dotyczącej Kłodzkiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji mowa jest o likwidacji, gdyż takie nazewnictwo określa ustawodawca – mówi wiceburmistrz Kłodzka Wiesław Tracz. – Oczywiście nie oznacza to – bo takie głosy też się pojawiły – że w Kłodzku nie będzie ani kultury ani sportu. Przez pół roku radni mają czas na sprawdzenie wszelkich ewentualnych wątpliwości. Po tym czasie podejmą decyzję. Koncepcja jest taka, by powstały dwie odrębne instytucje. Jedna miałaby zajmować się kulturą i z pewnością kontynuowałaby również dobre rzeczy, realizowane obecnie przez KCKSiR. Druga zajęłaby się sportem. Możliwe, że w jej kompetencje weszłyby też inne usługi komunalne.
Organizacja życia kulturalnego w Kłodzku nie jest w żaden sposób zagrożona, to samo tyczy się sportu. Celem podejmowanych działań jest stworzenie sytuacji, gdzie dane instytucje będą miały sprecyzowane zadania w danym zakresie. Wiąże się to także z osobnymi budżetami, co pozwoli uniknąć przypadków, gdy na przykład przedsięwzięcia sportowe „przegrywały” z kulturalnymi.
[informacja prasowa]