Święto Bystrzycy w rytmie disco polo

Drugi weekend maja 2017 roku w Bystrzycy Kłodzkiej to Dni Floriana, patrona tego miasta. Z tej okazji, dla mieszkańców i gości przygotowano wiele różnych atrakcji. Impreza, która odbyła się w dniach 6-7 maja na placu rekreacyjnym przy ul. Strażackiej, okazała się frekwencyjnym hitem. Takiej publiczności, jaka pojawiła się na sobotnim koncercie gwiazd disco polo, jeszcze w tym miejscu nie było!

Akademia Ruchu Goworów

Sobota – pierwszy dzień imprezy, upłynął pod znakiem muzyki disco polo. Wbrew malkontentom, występ kilku gwiazd z czołówki tego nurtu muzycznego ściągnął na bystrzycką imprezę prawdziwe tłumy. Wcześniej jednak, dzieci mogły wziąć udział w „jaskiniowym” programie animacyjnym. W różnych konkursach można było wygrać m.in. kupony do wesołego miasteczka, które było jedną z atrakcji towarzyszących festynowi. Kolejną atrakcją artystyczną był występ Akademii Ruchu Goworów. Piękne kobiety w dynamicznych tańcach zawsze się podobają! Dalsza część imprezy to już Gala Disco Polo, w której wystąpiły cztery zespoły. Okazało się, że w Bystrzycy i regionie jest spora rzesza miłośników takiej muzyki, bo z upływem czasu na placu przed sceną zrobiło się ciasno. Jako pierwsza wystąpiła grupa Veegas, znana z takich przebojów jak m.in. „Plastikowa Biedronka”, „Klaszcz i Śpiewaj”, „Będzie Pompa” czy „Lubię Jeansy (Ślimak)”. Kolejnym zespołem był Skaner. Był to już trzeci występ tego zespołu na naszym terenie w ciągu tygodnia. Robert Sasinowski z kolegami przypomnieli największe hity grupy, takie jak m.in. „Nadzieja”, „Pociąg do gwiazd”, „Lato w Kołobrzegu”, „American Boy” i „Africa”. Jako trzeci wystąpił zespół Classic, obchodzący w tym roku 25-lecie działalności. Nie zabrakło oczywiście największych hitów: „Jolka, Jolka”, „Hej czy Ty wiesz”, „Zabrałaś mi lato”, „Jeszcze dzień, najwyżej dwa” oraz najnowszego – „Nie płacz Ewka”. Na zakończenie „discopolowej” soboty wystąpił zespół D-Bomb znany z takich utworów jak m. in. „Powiedz mi co czujesz”, „Shake your boom boom”, „Lubię Cię”, „Do końca naszych dni”, „Podejdź do mnie”, „Złoty deszcz (o Ela, Ela)”. Kolejny raz potwierdziła się teoria o muzyce disco polo, której podobno nikt nie lubi i nie słucha, ale tak naprawdę prawie wszyscy znają i śpiewają… Sobotnie imprezowanie zakończył pokaz ogniowy Teatru TUB.

D-Bomb

Drugi dzień imprezy – niedziela, był już bardziej oficjalny. Po części religijnej w kościele św. Michała Archanioła, poprzedzany przez motocyklistów korowód strażaków, kominiarzy, harcerzy i mieszkańców Bystrzycy przeszedł na plac rekreacyjny przy ul. Strażackiej. Niestety, aura tego dnia nie sprzyjała, więc trawiasty plac powoli zamieniał się w bagno. Mimo tego, bystrzyczanie oraz goście wytrwale korzystali z przygotowanych atrakcji. Bowiem, poza atrakcjami rozrywkowymi, nie zabrakło stoisk z produktami regionalnymi i rękodziełem artystycznym w ramach Jarmarku Floriańskiego. Honory gospodarza części oficjalnej pełniła burmistrz Renata Surma. Wśród gości byli m.in. poseł Wojciech Murdzek, samorządowcy powiatowi i miejscy, przedstawiciele firm oraz instytucji, a także delegacje z miast partnerskich – niemieckiego Amberga oraz czeskiego Ústí nad Orlicí. Jedną z głównych atrakcji niedzielnej imprezy była „III Majówka Motocyklowa”. Motocykliści majówkę zaczęli uroczystą paradą ulicami miasta sprzed kościoła św. Michała Archanioła na plac rekreacyjny. Tam, zainteresowani mogli podziwiać piękne okazy motorów oraz posłuchać ryku silników.

Po części oficjalnej przyszła pora na kolejną dawkę występów artystycznych i innych. Jako pierwsza zaprezentowała się orkiestra dęta z Ústí nad Orlicí. Kolejny punkt programu to pokazy Studia Tańca Staccato. Sporą publiczność zgromadził efektowny pokaz umiejętności adeptów hapkido z Bystrzyckiej Akademii Sztuk Walki „Feniks”. Niedzielne popołudnie i wieczór to muzyczna przeplatanka stylowa. Mariusz Kalaga z zespołem zaśpiewał przeboje znane m.in. z „Listy Śląskich Szlagierów”. Były też melodie country oraz biesiadne. Te bardziej znane przeboje Mariusza Kalagi to m.in. „Róża czerwona”, „Jedna z gwiazd”, „Teraz jesteś tylko moja”, „Nie zapomnę tamtej nocy”. Zespół No To Co w bieżącym roku obchodzi 50-lecie działalności artystycznej! Założycielem zespołu był Piotr Janczerski, a przez szereg lat w jego składzie występowali m.in. Jerzy Grunwald i Jerzy Rybiński. Największe przeboje zespołu to m.in. „Hej, bystra woda”, „Te opolskie dziouchy”, „Po ten kwiat czerwony”, „Gdy byłem chłopcem chciałem być żołnierzem”. Kolejny zespół to diametralna zmiana klimatu – Centrala 57. Po seniorach przyszedł czas na młodzież, co bardzo spodobało się fankom przed sceną. Centrala 57 działa już od 10 lat i odnosi coraz większe sukcesy. Rockowe przeboje rozgrzały młodszą część publiczności. Najnowszy przebój i teledysk zespołu to „Mamy siebie”. Gwiazdą drugiego dnia imprezy był zespół Sumptuastic, znany z takich przebojów jak m.in. „Kołysanka”, „A ja będę twym aniołem”, „Za Jeden Uśmiech Twój”, „Niebo bez ciebie”. Była to jedna z ostatnich okazji zobaczenia tego zespołu na żywo, ponieważ kończy on działalność. Niedzielne imprezowanie również zakończył ognisty pokaz bystrzyckiego Teatru TUB.

Analizując opinie naszych rozmówców, tegoroczne Dni Bystrzycy Kłodzkiej należy zaliczyć do bardzo udanych. Każdy przybysz na plac rekreacyjny mógł znaleźć coś dla siebie, jednak najwięcej atrakcji skierowanych było do dzieci. Impreza została zrealizowana głównie dzięki partnerskiemu projektowi z Ústí nad Orlicí. Projekt został rozpisany na trzy lata, dlatego Bystrzyca Kłodzka już zaprasza na przyszłoroczne dni miasta. Będzie się działo!

Zdjęcia z pierwszego dnia imprezy:

Zdjęcia z drugiego dnia imprezy:

Kilka migawek filmowych z imprezy:


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozwiąż równanie: *Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.